Tak się gapię,czy jeszcze gdziekolwiek żyjesz,a ty tu emujesz-.-I po co? Kyuu:Tia...Nie zapominaj,że ty również tak często masz-.-'' Ale ja mam na chwilę,a tutaj Vivi-chan o śmierci pisze(nie będę pisać inaczej,już się przyzwyczaiłam do Vivi)! Hao:A u nas sporo notek się pojawiło i do tego mamy nowych członków w WDP... Shiki:Stary!Przestań już,to niegrzeczne! Yoh:O.o A od kiedy cię to obchodzi? Shiki:Emm...noo...Od teraz,no! Hao:Strasznie często się zapominasz,nie? Shiki:Hmm...Bywa^^ Wiesz,my poczekamy na ciebie,ile tylko można,ale jeżeli wyjadę na studia zanim coś napiszesz,to będę się martwić*popłakuje* Arty:Hej,spokój Darka-san,do studiów masz jeszcze niecałe trzy lata,co nie? Tak,ale mama często przypomina mi ,że jestem w 1 liceum i już niedługo matura i nie mogę,noo~! Sakura:I poszła emować.Jak to się w ogóle stało tak szybko? Wena:Nie wiem,ale trza coś z tym zaradzić.Idę dać jej czekoladę i paluszki! Czekolada?Gdzie?! *Wena daje jej czekoladę* Wena dała Darce czekoladę...Mój skarb... Wena:I od Zgredka do Golluma.Ech,chyba czas wysłać ją na leczenie psychiatryczne,źle się z nią dzieje... Hao:To my się żegnamy! Pozdrawiamy: Darka3363 i WDP Arty:Darka-san,żyj!!! Wena:Arty,nie panikuj... Arty:Ale ona...! Wena:Artemisie!Wyluzuj,ona zasnęła! Arty:C-co?Ała!!!Za co?! Za chęć do życia i miłość do ojczyzny.Nie wolno przerywać nikomu wypowiedzi! Wena:Mówiłam,że tylko śpi!
Moje pierwsze wrażenie? "O ja cie..." Czy ja emuję? Nie... (WINNA - krzyczy tłum) No dobra, może troszeczkę >.> Tak wgl to skąd oni się tu wzięli? WTF? Haoś.. pomocy Hao: Iie, najpierw znikasz na nie wiadomo ile, zostawiasz mnie, a potem wracasz z płaczem? Żałosne JA: Tak, wiem, zdaję sobie z tego sprawę >,< No nic, okej, Darka, dla Ciebie zrobię wyjąteczek i zgodzę się na Vivi, ale ostrzegam, że troszeczkę się zmieniłam w ostatnim czasie. Wiesz, liceum, te sprawy... nie no, żarcik xD O czym ja mówię ;/ Wiesz Darka, ja już nie gustuję w naszym(moim byłym) ulubionym SK. Trochę(czyt. bardzo) się tym znudziłam i pisać też o tym przestałam. Tak, wiem, obiecałam Ci ostatni rozdział. Jest napisany, ale czegoś mu brakuje, a nim się tak nie chce już pracować przy sk.. Lenistwo mnie dopadło ;/ Tak, blogi też przestałam czytać ,ale jako moje postanowienie noworoczne (które powiedzmy jest tam gdzieś na liście >.>) jest powrócić! Cieszę się, że nie przestałaś pisać, czuję, że będe miała spooooro do nadrobienia. Chętnie zapoznam się też z tw odnowioną drużyną. Coo tu dalej napisać? Wiesz, zaczęłam ostatnio pisać ff z Naruto i tak się zastanawiam, czy je publikować, co ty na to? Mari, tzn Sonia, czy jak ona tam teraz ma (mniejsza xD) nie lubi Naruto, soo jakoś specjalnie mnie nie zmotywowała do pisania dalej >,< Wiem, że późno odpisuję na kom, ale serio w blogosferze jestem teraz okazyjnie Jak byś chciała popisać,(albo ktokolwiek by chciał) to tu masz mój e-mail viviannedavenport@gmail.com Do napisania ;)
Tak się gapię,czy jeszcze gdziekolwiek żyjesz,a ty tu emujesz-.-I po co?
OdpowiedzUsuńKyuu:Tia...Nie zapominaj,że ty również tak często masz-.-''
Ale ja mam na chwilę,a tutaj Vivi-chan o śmierci pisze(nie będę pisać inaczej,już się przyzwyczaiłam do Vivi)!
Hao:A u nas sporo notek się pojawiło i do tego mamy nowych członków w WDP...
Shiki:Stary!Przestań już,to niegrzeczne!
Yoh:O.o A od kiedy cię to obchodzi?
Shiki:Emm...noo...Od teraz,no!
Hao:Strasznie często się zapominasz,nie?
Shiki:Hmm...Bywa^^
Wiesz,my poczekamy na ciebie,ile tylko można,ale jeżeli wyjadę na studia zanim coś napiszesz,to będę się martwić*popłakuje*
Arty:Hej,spokój Darka-san,do studiów masz jeszcze niecałe trzy lata,co nie?
Tak,ale mama często przypomina mi ,że jestem w 1 liceum i już niedługo matura i nie mogę,noo~!
Sakura:I poszła emować.Jak to się w ogóle stało tak szybko?
Wena:Nie wiem,ale trza coś z tym zaradzić.Idę dać jej czekoladę i paluszki!
Czekolada?Gdzie?!
*Wena daje jej czekoladę*
Wena dała Darce czekoladę...Mój skarb...
Wena:I od Zgredka do Golluma.Ech,chyba czas wysłać ją na leczenie psychiatryczne,źle się z nią dzieje...
Hao:To my się żegnamy!
Pozdrawiamy:
Darka3363 i WDP
Arty:Darka-san,żyj!!!
Wena:Arty,nie panikuj...
Arty:Ale ona...!
Wena:Artemisie!Wyluzuj,ona zasnęła!
Arty:C-co?Ała!!!Za co?!
Za chęć do życia i miłość do ojczyzny.Nie wolno przerywać nikomu wypowiedzi!
Wena:Mówiłam,że tylko śpi!
Moje pierwsze wrażenie?
Usuń"O ja cie..."
Czy ja emuję? Nie...
(WINNA - krzyczy tłum)
No dobra, może troszeczkę >.> Tak wgl to skąd oni się tu wzięli? WTF? Haoś.. pomocy
Hao: Iie, najpierw znikasz na nie wiadomo ile, zostawiasz mnie, a potem wracasz z płaczem? Żałosne
JA: Tak, wiem, zdaję sobie z tego sprawę >,<
No nic, okej, Darka, dla Ciebie zrobię wyjąteczek i zgodzę się na Vivi, ale ostrzegam, że troszeczkę się zmieniłam w ostatnim czasie. Wiesz, liceum, te sprawy...
nie no, żarcik xD O czym ja mówię ;/
Wiesz Darka, ja już nie gustuję w naszym(moim byłym) ulubionym SK. Trochę(czyt. bardzo) się tym znudziłam i pisać też o tym przestałam.
Tak, wiem, obiecałam Ci ostatni rozdział. Jest napisany, ale czegoś mu brakuje, a nim się tak nie chce już pracować przy sk..
Lenistwo mnie dopadło ;/ Tak, blogi też przestałam czytać ,ale jako moje postanowienie noworoczne (które powiedzmy jest tam gdzieś na liście >.>) jest powrócić!
Cieszę się, że nie przestałaś pisać, czuję, że będe miała spooooro do nadrobienia.
Chętnie zapoznam się też z tw odnowioną drużyną.
Coo tu dalej napisać?
Wiesz, zaczęłam ostatnio pisać ff z Naruto i tak się zastanawiam, czy je publikować, co ty na to?
Mari, tzn Sonia, czy jak ona tam teraz ma (mniejsza xD) nie lubi Naruto, soo jakoś specjalnie mnie nie zmotywowała do pisania dalej >,<
Wiem, że późno odpisuję na kom, ale serio w blogosferze jestem teraz okazyjnie
Jak byś chciała popisać,(albo ktokolwiek by chciał) to tu masz mój e-mail
viviannedavenport@gmail.com
Do napisania ;)